Ostania aktualizacja postu : 1 lipca 2021
Rodzice coraz częściej zapisują na kursy językowe nawet malutkie dzieci. Niektóre szkoły językowe oferują bowiem zajęcia nawet dla dwulatków. Duży popyt na tego typu usługi napędza zaś podaż. Podpowiadamy więc, jak założyć szkołę językową, która będzie specjalizować się w nauczaniu dzieci.
Oferta specjalnie dla dzieci
Na początku musimy przede wszystkim wybrać miejsce, w którym będziemy prowadzić zajęcia dla dzieci. Lokal musi posiadać nie tylko sale, w których dzieci będą uczyć się języka obcego. Musi być on wyposażony także w mniejsze salki, które będziemy mogli zaadaptować jako sale do zabawy, a zarazem nauki. Co więcej, budynek musi być w pełni bezpieczny. Dobrze, aby nie znajdował się nigdzie na uboczu. Powinien być wyposażony w parking, na którym rodzice będą mogli zostawić swój samochód. Zaplanujmy również, do jakiej grupy wiekowej skierujemy swoją ofertę. Pamiętajmy, że z dziećmi w wieku przedszkolnym pracuje się trudniej, niż z dzieciakami w wieku szkolnym. Jeśli chcemy prowadzić zajęcia dla dwulatków, to będziemy musieli znaleźć nauczycieli, którzy podejmą się tego zadania. Tutaj przechodzimy do kolejnej kwestii, jaką jest zatrudnienie personelu. Nie będziemy bowiem w stanie prowadzić zbyt wielu zajęć samodzielnie. Pamiętajmy, że na naszej głowie pozostaną przecież jeszcze kwestie organizacyjne. Jakie kwalifikacje muszą mieć nauczyciele języka obcego dla dzieci? Przede wszystkim nie możemy zatrudnić studentów filologii, którzy nie mają odpowiedniego przygotowania do pracy z maluchami. Prowadzącymi zajęcia muszą być nauczyciele z przygotowaniem pedagogicznym. Muszą oni posiadać wykształcenie filologiczne. Oczywistym jest, że specjalistom będziemy musieli zapłacić więcej, niż studentom. Niemniej jednak wszystkie ponoszone koszty uwzględnimy przecież w cenniku szkoły językowej. Zaplanujmy również współpracę z firmą sprzątającą – ostatecznie sale, w których przebywają dzieci, muszą być idealnie czyste.
Założenie działalności gospodarczej
Kolejnym krokiem do otwarcia szkoły językowej dla dzieci jest założenie własnej działalności gospodarczej. Obecnie mamy do wyboru kilka form prawnych – jednoosobową działalność gospodarczą, spółkę osobową lub spółkę prawa handlowego. Najczęściej szkoły językowe otwierają się w formie jednoosobowej działalności lub spółki osobowej. Następnie musimy wybrać formę opodatkowania naszej działalności, a także dokonać niezbędnych zgłoszeń do ZUS oraz US. Od początku istnienia naszej firmy musimy nawiązać współpracę z dobrym biurem rachunkowym. Księgowy pomoże nam nawet stworzyć cennik kursów językowych, biorąc pod uwagę potencjalne przychody oraz koszty naszej firmy. Choć bardzo zachęca możliwość serwowania drobnych przekąsek podczas zajęć, nie decydujmy się na to. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni dokonać zgłoszeń do sanepidu i przejść niezbędne kontrole. Jest to nie tylko czasochłonne, ale i trudne pod kątem organizacyjnym. Ostatecznie szkoła językowa nie jest powołana po to, aby serwować posiłki.
Czego będziemy uczyć?
W szkole językowej dla dzieci powinniśmy uczyć najpopularniejszych języków, czyli angielskiego oraz niemieckiego. Kursy angielskiego dla dzieci cieszą się bowiem ogromną popularnością. Możemy również zaproponować zajęcia z języka hiszpańskiego, włoskiego czy francuskiego. Nie oferujmy jednak języków egzotycznych. Dzieci rzadko chcą się ich uczyć, natomiast my będziemy musieli ponieść wysokie koszty pensji nauczycieli. Dla najmłodszych dzieci przygotujmy ofertę nauki przez zabawę. W tym celu warto zatrudnić przedszkolankę, która dodatkowo posiada uprawnienia do nauczania języka obcego. Pamiętajmy, aby odpowiednio ustalić godziny zajęć dla dzieci. Te, przeznaczone dla dzieci szkolnych, muszą odbywać się popołudniami. Niemniej jednak zajęcia dla maluchów mogą zaczynać się już o 14. Takim dzieciom nie możemy bowiem zaproponować lekcji o 18 czy 19, gdy zwyczajnie są już zmęczone.
Dla dzieci i rodziców
Każdy rodzic chciałby mieć kontrolę nad postępami w nauce swojego dziecka. Możemy więc zaproponować rodzicom konsultację z nauczycielami, na przykład raz w tygodniu. Powinno to dotyczyć zarówno najmłodszych, jak i nieco starszych dzieci. Pamiętajmy, aby stworzyć również kącik dla rodziców. Będą oni mogli spokojnie zaczekać na swoje dzieci, dopóki te nie skończą lekcji. Możemy również zaproponować im kawę czy herbatę. Niemniej jednak ponownie – jeśli chcemy sprzedawać napoje, będziemy potrzebowali zgody sanepidu. Warto również pomyśleć o promocji szkoły językowej, skierowanej głównie do rodziców. Wszak to oni decydują, na jaki kurs zapiszą swoje dziecko. Reklama internetowa, banery lub ulotki – z tego właśnie powinniśmy skorzystać. Nie zapominajmy dopełnić wszelkich formalności, zanim jeszcze zdecydujemy się rozpocząć kursy dla dzieci. Weźmy pod uwagę, że rodzice są bardzo wymagający – wszystko oczywiście w trosce o swoje dzieci. Dlatego też zadbajmy o to, aby zabawki posiadały odpowiednie atesty, a sam budynek przeszedł kontrolę bezpieczeństwa przed otwarciem szkoły.